Gobi (znalazła dom)

Gobi trafiła do cudownego domu adopcyjnego, gdzie otoczona miłością i cierpliwością, ponownie zaufała człowiekowi.
Długofalowa praca przyniosła efekty.
Gobi jest koniem który nie boi się już dotyku, ba! domaga się pieszczot 🙂

Przebywa w adopcji wraz z Jamajką.

12471155_1036453426410840_1978169510_o
12482966_1036453153077534_258863254_o
12483060_1036468769742639_1622695264_o

Przedstawiamy Wam naszą najbardziej lękliwą kobyłkę. Trafiła do nas w stanie skrajnego wyczerpania. Bardzo wycofana i przeganiana przez inne konie nie była w stanie dopchać się do śladowych ilości jedzenia. Na głowie ma sporo blizn świadczących, że była ofiarą bicia. Jej psychika była totalnie zrujnowana. Przez wiele miesięcy nie mogliśmy zmienić jej naszelnika na kantar. Reagowała atakiem tak ogromnej paniki, że pękały nam serca. Od niedawna zaczęła opiekującym się nią osobom jeść z ręki. Nadal nie lubi być dotykana po głowie i nie daje się czesać. Można ją już jednak powoli i bardzo delikatnie pogłaskać po szyi. Na padoku podchodzi do nas po smakołyk. Kiedy jednak przychodzą inne konie ona odchodzi na bok. Nadal jest bardzo nieufna do obcych i boi się ludzi, ale małymi kroczkami ją socjalizujemy. Gobi jest cudownym koniem i wierzymy, że teraz również szczęśliwym.

SAM_2306

Dodaj komentarz